Nieoficjalne forum PWSZ w Sulechowie

Daria · Gość

Witam, mam kilka pytań dotyczących rekrutacji na studia niestacjonarne o kierunku ogrodnictwo o specj. kaształtowanie terenów zieleni, pozwoliłam sobie je zapunktować:

1.Zdawałam mature w zeszłym roku, czy może to jakoś wpłynąć niekorzystnie na konkurs świadectw?

2.Jaka jest ilość miejsc i ilość chętnych na ten kierunek?

3. Czy istnieje możliwość przeniesienia się po pierwszym roku bądź semastrze na studia stacjonarne?

4. Jestem po technikum leśnym, czy może to jakoś korzystnie wpłynąć na rekrutację?. Jak wiadomo w technikum miałam bardzo dużo rzeczy związanych z ogrodnictwem. I oceny również dobre z przedmiotów zawodowych.

5. Czy mogę wybrać z przedmiotów kierunkowych język obcy, z którego miałam lepszą ocenę, jest to język dodatkowy z którego nie zdawałam matury. Czy musi być koniecznie język zdany na maturze?

6. Na jakie studia lepiej isć, stacjonarne czy nie stacjonarne?

Z góry dziękuję za odpowiedz.

Pozadrawiam;)

Daria

Absolwent · Gość

Odpowiadam niezmiennie: jeśli ktoś chce się nauczyć ekonomii - warto w PWSZ w Sulechowie studiować ogrodnictwo, zwłaszcza zaocznie. Jeśli chcesz posiąść wiedzę np. o roślinach ozdobnych - bez szans mimo wykwalifikowanej kadry, bo mają do dyspozycji 3 spotkania ze studentami w semestrze. Ekonomiści przeciwnie - jakieś 30 wykładów albo jeszcze więcej i to w każdym semestrze (a to finanse, a to ekonomia, a to znów ekonomika albo rachunkowość, tudzież zarządzanie - i tak przez wszystkie lata). Projektowania znacznie mniej. Zależy co kto lubi, bo jak ktoś chce nauczyć się wszystkiego o bilansie, to bardzo polecam (będzie o nim słuchał na okrągło co roku, nieraz trochę się to powtórzy, ale "repetitio est mater studiorum"). Zaś na wykładach o roślinach ozdobnych wykładowca dwoi się i troi mówiąc z prędkością karabinu maszynowego i migając przeźroczami w ekspresowym tempie, bo jak tu omówić setkę gatunków na 1 wykładzie, który mu oddano do dyspozycji? W tym przypadku na "repetitio" czasu nie było. Laughing